"Jeśli Batman zabijałby swoich wrogów, byłby Jokerem"
Zack Snyder stanął w obronie swojego Mrocznego Rycerza z filmu Batman v Superman, który zabił. A jak wiemy, ta postać zawsze robiła wszystko, by tego uniknąć. Grant Morrison postanowił wypowiedzieć się w tej sprawie i stwierdził, że gdyby Batman zabijał swoich wrogów, byłby Jokerem. Grant Morrison (jak donosi portal ScreenRant) w newsletterze Xanaduum wyjaśnił nie tylko praktyczne powody, dla których nie miałoby to sensu - narażenie się na aresztowanie przez komisarza Gordona - ale przede wszystkim psychologiczne.Czytałem, jak reżyser Zack Snyder uważa, że Batman powinien zabijać w ramach narzuconej sobie przez bohatera misji powstrzymania przestępczości. Jeśli Batman zabijałby swoich wrogów, byłby Jokerem, a komisarz Gordon musiałby go aresztować!
Zdaniem scenarzysty Batman w pewnym sensie zatrzymał się w momencie, gdy jako dziecko był świadkiem tego, jak zabito jego rodziców, co wpłynęło na całą jego osobowość.
Ten Batman każdej nocy naraża się na niebezpieczeństwo, a jednak stanowczo sprzeciwia się morderstwu - to filar wspaniałej, przerażającej i dziecięcej psychozy tego bohatera.
Linia, którą narysował dla siebie Bruce Wayne, stanowi wyraźną granicę, którą odgradza go od złoczyńców; gdyby kiedykolwiek ją przekroczył, byłby taki sam, jak oni.
TOP 10: Komiksowi Złoczyńcy Batmana
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj