Na wstępie pokazano nowy zwiastun nasycony pełnymi rozmachu bitwami pomiędzy flotą ludzi i statkami kosmitów. Czytamy, że efekty specjalne wyglądają świetnie. 

Harrison Ford wyjawił, że do filmu przyciągnęły go moralne pytania związane z tematyką wojska oraz z manipulacją młodymi ludźmi, by walczyli za innych. Gavin Hood, reżyser i scenarzysta, opowiadał, że kocha w książce to, iż nie jest to zwyczajna historia o walce dobra ze złem. "Efekty specjalne na nic się nam nie zdadzą, jeśli nie będą wsparte dobrą historią" - powiedział Hood podczas panelu, za co nagrodzono go długą owacją.

Pierwsze pytanie od publiczności było naturalnie związane z bojkotem filmu przez organizację wspierające społeczności innych orientacji seksualnych. Producenci podkreślają, że wspierają prawa takich osób. Podkreślają jednak, że nie chcieliby zobaczyć, jak wysiłek setek osób pracujących przy filmie poszedł na marne przez mały procent tych, którzy mają problem z autorem książki. Poglądy autora nie mają nic wspólnego z przekazem ich filmu.

Hood opowiada, że skupiają się na tematyce przywództwa, współczucia, tolerancji i odkrywania własnej tożsamości. Reżyser podkreśla, że od lat jest wielkim fanem twórczości Carda i "Gry Endera". Obiecuje, że do adaptacji podszedł z sercem, by oddać wiernie ducha powieści.

Pokazane fragmenty i opowieści obsady zbierają pozytywne recenzje wśród fanów. Podkreślają, że na pewno film będzie efektowny, ale jeszcze za mało pokazują elementów związanych z postaciami, więc trudno im powiedzieć, jak to ma się do książki.

[video-browser playlist="626274" suggest=""]

[video-browser playlist="626275" suggest=""]

[video-browser playlist="626276" suggest=""]

[video-browser playlist="626277" suggest=""]

[video-browser playlist="626278" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj