Wygląda na to, że ubiegłoroczna świeża marka Ubisoftu, gra "Watch Dogs", sprzedała się na tyle dobrze, żeby szefostwo firmy dało przyzwolenie na prace nad jej kontynuacją. To zdaje się potwierdzać Julien Risse, który związany jest z Ubisoftem.
Czytaj także: "Watch Dogs" najchętniej kupowaną nową marką w historii branży gier
Risse zaktualizował swoje wirtualne CV na profilu LinkedIn i dodał tam posadę "starszy programista gameplayu w firmie Ubisoft Entertainment" oraz pozycję "Watch Dogs 2".
Oczywiście wpis został już usunięty, a jego autor mógł zdać sobie sprawę, że popełnił gafę i zdradził coś, co być może Ubisoft szykowało na zbliżające się E3.
Kontynuacja "Watch Dogs" z biznesowego punktu widzenia byłaby czymś normalnym. Ostatecznie nowa marka Ubisoftu sprzedała się w nakładzie ponad 10 mln egzemplarzy, co na zupełnie nowy projekt jest wynikiem więcej niż bardzo dobrym.
Czy ewentualny sequel pobije oryginał?