Ryan wyjawia, że na temat filmu rozmawiał z Michaelem Chiklisem przed siódmym sezonem serialu. Powiedział mu, że ważne jest odpowiednie zakończenie serii, bez cliffhangera. Sam zatrzymuje prawa do serialu, mając nadzieję, że uda mu się zrealizować film. Późnej przedstawił producentom pomysł.
Akcja miałaby skupiać się na młodym gliniarzu, który pod przykrywką dostaje się do gangów Los Angeles. Jest sfrustrowany, że nie może ich pokonać. Zaczyna mieć obsesję na temat tego, by wymierzyć sprawiedliwość, a także słyszeć plotki o byłym policjancie, który może mu pomóc. Jest nim Vic Mackey.
Twórca jest bardzo zadowolony z tego, jak zakończono serial, ale nie wyklucza, że może kiedyś zrealizowany zostanie film. Na razie nikt nie dał na niego zielonego światła.