Rhimes w rozmowie z New York Times wyjawia, że ma ochotę stworzyć serial w klimacie Agentki o stu twarzach. Mówi wprost, że chce serialu, którego bohaterka miałaby broń i biłaby ludzi. Chwali bardzo serial Abramsa, mówiąc, że sama by chciała pierwsza na coś takiego wpaść. Uważa jednak, że taki gatunek nie był w telewizji tworzony przez kobietę, dlatego postara się coś wymyślić. Nie ukrywa żalu, że została przez stację zaszufladkowana.
[cytat=mówi Rhimes] Przez długi czas pisałam scenariusze serialu z akcją w szpitalu i wszyscy myśleli, że ja niczego innego nie potrafię. Nie chcę zrobić szpiegowskiego serialu o kobiecie, ponieważ ludzie myślą, że nie umiem, ale gdy mówię, że to będzie mój kolejny projekt, a włodarz stacji mnie pyta: 'Naprawdę? Nie możesz zrobić serialu o tych swoich trójkątach miłosnych?' wówczas chcę ich udusić. Trójkąty miłosne nie stanowią o esencji serialu. [/cytat]