Kiedy sztuczna inteligencja OpenAI zaprojektowana przez zespół Elona Muska pokonała najpierw jednego gracza w Dota 2, a potem drużynę byłych zawodowców, wydawało się, że nadchodzi nowa era gier komputerowych. Jednak tamte starcia były dopiero rozgrzewką - prawdziwym testem dla algorytmu miał być mecz z profesjonalistami biorącymi udział w mistrzostwach The International. Po ostatnim starcu drużynowym, kiedy SI rozgromiło w ludzkich graczy 2 do 1, wydawało się, że starcie z zawodowcami z Pain Gaming jest tylko i wyłącznie formalnością. Zwycięstwo utwierdziłoby nas w przekonaniu, że sztuczna inteligencja może być mistrzem nie tylko w takich prostych grach jak szachy czy go, ale także w skomplikowanych, komputerowych produkcjach. Ale na razie do żadnego przełomu nie doszło, OpenAI nie udało się pokonać graczy w pierwszym z trzech zaplanowanych starć. Warto jednak zauważyć, że walka była niezwykle wyrównana i do końca nie było wiadomo, kto wyjdzie z tego meczu zwycięsko. W końcu jednak to ludzie wyprowadzili decydujące uderzenie i zapewnili sobie wygraną. Jak zauważyli dziennikarze The Verge, powodem porażki zespołu OpenAI Five mógł okazać się nietypowy błąd nie popełniany przez zawodowych graczy. Na środku planszy pojawiał się Roshan, bardzo silny potwór, którego zabicie wynagradza gracza przedmiotem dającym dodatkowe życie. Zabicie kreatury nie jest łatwe, mimo to sztuczna inteligencja nieustannie rzucała się na niego, zapominając o głównym zadaniu, chcąc za wszelką cenę zdobyć wartościowy przedmiot. W ogólnym rozrachunku sztuczna inteligencja pokazała się jednak z bardzo dobrej strony, wyprowadzając przemyślane ataki i poświęcając graczy, których ratowanie nie miało sensu. Jej skuteczność może zachwycać zwłaszcza wtedy, jeśli uświadomimy sobie, że z meczu na mecz staje w szranki nie tylko z lepszymi zawodnikami, ale także nowymi, bardziej skomplikowanymi zasadami rozgrywki. Greg Brockman, współzałożyciel OpenAI nie jest zdziwiony wynikiem pierwszego starcia. Jak zauważył w rozmowie z The Verge, dawał swojemu algorytmowi tylko 50% szans na zwycięstwo. A to wciąż jest w zasięgu ręki OpenAI Five. Przed sztuczną inteligencją jeszcze dwa starcia, które pokażą, kto jest prawdziwym mistrzem Dota 2 - człowiek czy komputer.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj