Kim jest Snoke? To pytanie było w głowach fanów przez długi czas od premiery filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy w 2015 roku. Powstały dziesiątki teorii i wychodzi na to, że jedna była częściowo prawdziwa. Snoke rzeczywiście ma wiele wspólnego z Tarkinem. Informacje zdradził Ivan Manzella, który odpowiadał za wygląd Snoke'a w Przebudzeniu Mocy. W nowym wywiadzie z Force Material przyznał otwarcie: oparł twarz Snoke'a na Peterze Cushingu, który grał Tarkina. Fani więc słusznie zauważyli wizualne podobieństwo do postaci Wielkiego Moffa.
- Oparłem go na Peterze Cushingu. Dlatego, gdy czytałem teorie mówiące, że Snoke to Wielki Moff Tarkin, bardzo mnie to bawiło. Gdy przyjrzysz się, dostrzeżesz określone podobieństwa zaczerpnięte od Petra Cushinga na czele z kośćmi policzkowymi. Oczywiście nie miał on być Peterem Cushingiem, po prostu było to moje odwołanie do Hammer Studios.
fot. Disney/Lucasfilm
Manzella nawiązuje do faktu, że Cushing grał w horrorach słynnego studia. Dodaje też, że wraz z Ostatnim Jedi wizerunek Snoke'a ewoluował i jego zdaniem stał się trochę łagodniejszy. Ostatecznie wiemy, że Snoke był klonem, którego Palpatine opanował planując swój powrót. Chociaż nie ma potwierdzenia, że Imperator w jakimś stopniu sklonował też Tarkina, to otrzymaliśmy pierwszy dowód na to, że teorie o powiązaniu z Wielkim Moffem nie były aż tak naciągane. Okazuje się, że każdy, kto widział w Snoke'u to podobieństwo, miał rację.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj