3 grudnia miną 24 lata od premiery pierwszej konsoli Sony PlayStation na japońskim rynku. Przez blisko ćwierć wieku pady od japońskiego producenta przeszły dwie znaczące zmiany: w 1997 roku zaprezentowano DualShocka, kontroler z dwiema gałkami analogowymi, a w 2013 roku (w dniu premiery PlayStation 4) dodano do niego panel dotykowy oraz pasek świetlny. Wkrótce może czekać nas jeszcze jedna rewolucja. Panel dotykowy może zostać zastąpiony wyświetlaczem. Na takie dywagacje pozwala przypuszczać patent, do którego dotarli dziennikarze DualShockers. W dokumencie opisano kontroler wyposażony w ekran dotykowy. Jeśli pomysł projektantów Sony zostanie wdrożony w życie, możemy mieć do czynienia ze sporą innowacją w branży konsol stacjonarnych. Dodatkowy wyświetlacz sprawdziłby się np. do prezentowania map i statystyk w Days Gone oraz innych informacji, których producent nie chce wyświetlać na głównym ekranie. Warto zauważyć, że Sony nie jest pierwszą firmą, która zaproponowała takie rozwiązanie. Na podobny pomysł wpadli projektanci padów do Dreamcasta oraz Wii U. Niestety, żaden z tych kontrolerów nie spotkał się z ciepłym przyjęciem, dlatego ciężko wyrokować, czy nowy DualShock od Sony miałby szansę na sukces. Zwłaszcza że zapłacilibyśmy za niego więcej niż za klasyczne pady do PS 4. Nie można wykluczyć, że pomysł z ekranem dotykowym w DualShocku zakończy się na etapie wniosku patentowego. Z drugiej strony taki pad byłby niezłą reklamą nowej konsoli, jeśli zadebiutowałby razem z PlayStation kolejnej generacji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj