Sound of Freedom. Dźwięk wolności to jeden z największych hitów box office roku i zarazem największa niespodzianka. Chociaż konkurował w kinach z Mission: Impossible Dead Reckoning czy Indiana Jones i artefakt przeznaczenia osiągał lepsze wyniki w Ameryce Północnej niż te dwa tytuły. Jest on oparty na prawdziwej historii agenta rządowego Tima Ballarda i jego walki z międzynarodowym handlem dziećmi. Został on sfinansowany poprzez kampanię crowfundingową i jedna z osób, które głośno film wspierały została aresztowana za... porwanie dziecka.

Sound of Freedom - Fabian Marta aresztowany

Fabian Marta był jednym z pierwszych inwestorów filmu i - według swojego wpisu na Facebooku - także osobą, która pomogła producentom odzyskać prawa od Disneya, który jego zdaniem chciał ten film pogrzebać. Jak donoszą media amerykańskie, Fabian Marta został aresztowany w lipcu 2023 roku pod zarzutem porwania dziecka. Dokumenty w tej sprawie są dostępne na stronie sądu w Missouri. Prawnik Marty twierdzi w rozmowie z EW.com, że zarzuty są bezpodstawne. Sytuację skomentowało też Angel Studios, czyli niezależny dystrybutor, który zajmuje się filmem.
- Angel Studios działa zgodnie z wymogami federalnego i stanowego prawa oraz z wszelki regulacjami pozwalającymi 6678 osobom zainwestować 501 dolarów od każdego w film Sound Fredom. Tak jak każdy może zainwestować pieniądze na giełdzie, każdy, kto sprosta prawnym wymogom może inwestować w projekty Angel Studios. Jedną z zalet inwestycji jest wymienienie nazwiska w napisach końcowych - napisał prezes studia Neal Harmon.
Fabian Marta znajduje się w napisach końcowych. Przypomnijmy, że film nakręcono w 2018 roku. Po zakupienia 20th Century Fox przez Disneya przeleżał on na półce, aż Angel Studios przejęło prawa do dystrybucji. Film o budżecie 5 mln dolarów zebrał do tej pory 163 mln dolarów  box office.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj