Prowadzący wywiad dziennikarz w rozmowie z Danielem Craigem nazwał Monikę Bellucci starszą kobietą. Tak aktor mu odpowiedział:
- Raczej masz na myśli kobietę w jego wieku. Na litość boską, mówimy tu o Monice Bellucci. Jeśli ktoś taki jak ona chce być dziewczyną Bonda, możesz nazywać się szczęściarzem.
Monica Bellucci ma 51 lat, a Daniel Craig 47, więc oboje są w podobnym wieku. Daniel Craig nie omieszkał także wspomnieć o wadach Bonda:
- Nie zapominajmy, że jest o mizoginistą. Ludzie do niego ciągną, bo reprezentuje sobie pewnego rodzaju niebezpieczeństwo i nigdy za długo nie zostaje.
Aktor jest także zadowolony z tego, że filmy o Bondzie z jego udziałem mają w obsadzie silne kobiety, które są w stanie pokazać Bondowi jego miejsce. Zobacz także: Fragmenty "Spectre" Sama Monica Belluci tak komentuje swoją rolę:
- Założyłam, że chcieli, abym zagrała nową M. Naprawdę. Potem mi Sam wytłumaczył, że chce, aby po raz pierwszy to dojrzała kobieta uwiodła Bonda. Zdałam sobie sprawę, że to coś rewolucyjnego. Piękny przykład dla innych aktorek i kobiet.
Skomentowała też role, jakie obecnie dostaje w swoim wieku:
- Nieprzypadkowo obecnie gram wiele ról kobiet, który wychodzą z mroku w światło, ponieważ starzenie się daje mi nową swobodę. Kiedy byłam młodsza, ludzie mówili mi, że wyglądam na zimną. Może tak było, ponieważ byłam przerażona i niepewna, bo niewiele wiedziałam o życiu.
"Spectre" zadebiutuje w Polsce już 6 listopada.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj