Spencer to film, który opowiada o losach księżnej Diany po tym, jak kobieta zdecydowała się zakończyć swój związek z księciem Karolem. Akcja rozgrywa się w okresie świątecznym. W główną rolę wciela się Kristen Stewart. Pojawiły się pierwsze recenzje krytyków na temat produkcji w serwisie Rotten Tomatoes. Większość widzów była zad0wolona z seansu. Spencer zdobył wynik 7.40 na 10. Na 21 recenzji 17 osób oceniło go pozytywnie, zaś 4 negatywnie, co daje 81% ogółem. Część osób uważa film za prawdziwe dzieło sztuki, inni podczas oglądania myśleli tylko o tym, że woleliby zamiast tego zobaczyć nowy sezon The Crown.  
Neon

Spencer - Kristen Stewart jest niesamowitą aktorką

Film bardzo koncentruje się na głównej bohaterce, a w Kristen Stewart po prostu czuć księżną Dianę. Aktorka daje nam wgląd w jej życie i pozwala zobaczyć, jak to jest być ciągle kontrolowaną i monitorowaną przez innych. Jej emocjonalny i pełen wrażliwości występ zrobił ogromne wrażenie na widzach. Ktoś, kto określił fabułę ekscentryczną bzdurą, wciąż utrzymywał, że aktorka sprawia, że można go obejrzeć. Na plus jest to, że Kristen Stewart choć przejęła charakterystyczne cechy księżnej Diany, to powstrzymała się przed identyczną kopią. Widać że kamera ją kocha. Spencer nie jest aż tak zainteresowanym szukaniem "prawdziwej" Diany, co stworzeniem żywej i przekonującej postaci. W naszej recenzji Dawid Muszyński określił występ aktorki tak: 
Kristen Stewart wzbija się na wyżyny aktorstwa, skutecznie zrywając jakiekolwiek etykietki przyczepione przez poprzednie produkcje. Jest to jej – moim zdaniem – najlepsza rola, która jest mocnym kandydatem do przyszłorocznego Oscara.

Pierwsze zdjęcia z planu Spencer

Fot. Materiały prasowe

Spencer - nudny? Krytycy przemówili

Spencer to dziwne, ale udane zanurzenie się w świat nieszczęśliwej kobiety, która jest zagubiona w sobie i uwięziona w chłodnym domu. Film miałby dawać emocjonalnego kopa, którego brakowało jego poprzednikom. Jest to odważna, uwodzicielska i nieskrępowana produkcja. Spencer miałby być tak dobry, że właściwe osoby będą go za to  nienawidziły. W naszej recenzji Dawid Muszyński wspomniał o tym, że to na taki film Diana zasługiwała i byłaby z niego zadowolona, w przeciwieństwie do rodziny królewskiej. Niektóre wykorzystane w filmie pomysły miałyby być genialne, inne za to dość niemądre. To obraz szaleństwa. Choć wiele osób oceniło film jako piękny i dający do myślenia, to niektórzy twierdzą, że Pablo Larraín niestety zrobił z księżnej Diany dokładnie to, za co miała ją rodzina królewska w prawdziwym życiu - nadąsaną i wiecznie niezadowoloną kobietę. Negatywne recenzje mówią o tym, że film za wszelką cenę próbował wydobyć sensację i dramat ze zwykłych interakcji, które albo są przeładowane sztuczną głębią, albo śmiertelnie nudneSpencer - premiera światowa w kinach w listopadzie 2021 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj