Ujawniono nowe szczegóły z niezrealizowanego ostatecznie filmu Spider-Man 4 - dotyczą one m.in. Johna Malkovicha w roli Vulture'a.
Miłośnicy popkultury z pewnością zgodzą się ze stwierdzeniem, że
Spider-Man 4 w reżyserii
Sama Raimiego to jeden z najważniejszych projektów kinowych, które nigdy nie powstały. Choć studio Sony Pictures ostatecznie nie dało zielonego światła na realizację projektu, decydując się na reboot ekranowej części franczyzy, w sieci nawet po latach pojawiają się nowe szczegóły niedoszłej produkcji.
W wywiadzie dla serwisu CinemaBlend kolejne z nich ujawnił odpowiedzialny za storyboardy artysta Jeffrey Henderson, który promuje obecnie swoją książkę o tytule
Great Power: How Spider-Man Conquered Hollywood During The Golden Age of Blockbusters. Henderson dzieli się szczegółami dotyczącymi m.in.
Johna Malkovicha, jak również sekwencji początkowej
Spider-Mana 4.
Grafik potwierdził, że w tej ekranowej opowieści Malkovich miał wcielić się w rolę Vulture'a (Sępa), portretując postać działającą na usługach amerykańskiego rządu i będąc odpowiedzialnym za "brudną robotę". Co więcej, jego pseudonim brał się stąd, że w swoich działaniach "nie pozostawiał on po sobie niczego poza kośćmi". Dość powiedzieć, że w jednej ze scen Vulture miał pobić Spider-Mana do tego stopnia, iż ten ostatni z cudem uszedł z życiem.
Henderson wyjawił także, że na początku filmu faktycznie miała pojawić się zabawna i zarazem zaskakująca sekwencja walki Pajączka ze złoczyńcami; pogodzony z utratą Mary Jane Watson i coraz lepiej odnajdujący się w superbohaterskiej roli Peter Parker mierzył się w rzeczonej scenie z Shockerem, Mysterio i Stilt Manem.
Najpotężniejsze postacie ze wszystkich filmów o Spider-Manie
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h