Jeżeli ktoś zakupił grę, czy to w wersji standardowej czy też kolekcjonerskiej, poprzez europejski PS Store w dniach 27-28 sierpnia, to nie miał w zasadzie najmniejszych szans, aby móc nacieszyć się tytułem - produkt nie pozwalał na udane logowanie. Na szczęście każdy, kogo spotkał ten przykry los automatycznie zostaje uprawniony do zwrotu równowartości gry. Pieniądze przelane zostaną do wirtualnego portfela, a gracze w późniejszym czasie będą mogli zdecydować czy ponownie chcą zakupić Final Fantasy XIV: A Realm Reborn, czy może wydać daną kwotę na coś zupełnie innego.
Osoby, które posiadają już konto i mimo wszystko postanowią pozostać w świecie Eorzey otrzymają dodatkowy tydzień gry za darmo - doliczony zostanie on do ich abonamentu.
Pozostaje tylko pytanie kiedy i czy w ogóle Square Enix wznowi sprzedaż cyfrowej edycji sieciowego "Final Fantasy".