W wywiadzie z SFX Magazine Akiva Goldsman został zapytany o niespodziewane pojawienie się ciała kapitana Jamesa T. Kirka (William Shatner) w 3.sezonie Star Trek: Picard oraz o to, czy są plany „wskrzeszenia” Kirka z cyfrowym, młodszym Shatnerem. „Naprawdę trudno jest wymyślić jak to zrobić, ale nie jestem temu przeciwny. Po prostu nie mamy na to planów. Jest kilka wcześniejszych rzeczy, które bym zmienił, gdybym mógł i wykonawcy cyfrowi mogliby mi w tym pomóc. W teorii, myślę, że tak. Niestety, w praktyce nie mamy na to planów.” Goldsman wyraził również chęć zmienienia elementów Star Treka, które nie satysfakcjonują fanów ani jego. W szczególności śmierci kapitana Kirka w Star Trek: Następne pokolenie.

Star Trek – bez deepfake, lecz z przeróbkami

Star Trek to franczyza, która zamiast używać deepfake, wykorzystała innych aktorów do wcielenia się w już znanych bohaterów. Chris Pine i Zachary Quinto, grający młodego Kirka i Spocka, zostali dobrze przyjęci przez widzów, co pozwoliło na przedstawienie Kapitana Pike’a w 2. sezonie Star Trek: Discovery przez Ansona Mounta, a który to doprowadził do powstania Star Trek: Strange New Worlds, będącego przebojem Paramount+. Wielu fanów twierdzi, że nowi aktorzy wzbogacają portrety znanych postaci bez polegania na cyfrowych zmianach. Wydaje się jednak, że wykorzystanie deepfake przez Star Trek jest kwestią czasu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj