Vanity Fair opublikował obszerny materiał o Star Wars i nowej roli Dave'a Filoniego, który od teraz będzie nadzorować kreatywny rozwój uniwersum. W jednej z rozmów padło pytanie o to, co dalej z Baylanem Skollem, w którego wcielał się już nie żyjący Ray Stevenson

Ahsoka - co z Baylanem?

Dave Filoni przyznaje, że historia tej postaci nie została zakończona i jest więcej do opowiedzenia. Tłumaczy jednak, że żadne decyzje nie zostały podjęte w tej sprawie. Chcą zaczekać i zobaczyć, co dalej. Cieszy się jednak, że w tej kwestii dyskusja jest o Rayu i o tym, jak świetny był w Ahsoce. Twórca serialu zdradził też, że Ray Stevenson grał Baylana tak, jakby nie był złoczyńcą.
- Ray, jesteś tutaj złoczyńcą. A on odpowiadał: "no, nie wydaje mi się". A ja mu na to: "Wiem, że tak nie myślisz, ale tak jest. Podoba mi się to, że grasz go jakby nim nie był". To jest dokładnie to, co sam Baylan o sobie myśli.
Na razie nie podjęto decyzji, czy kontynuacja historii będzie opowiadana w 2. sezonie serialu Ahsoka. Nie jest to jednak wykluczone. Cała pierwsza seria dobrze odbieranej produkcji jest dostępna na Disney+.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj