W wydarzeniu Future State wprowadzono nową wersję Suicide Squad, przywodzącą na myśl Mrocznych Avengers i Ligę Sprawiedliwości jednocześnie. Poznajcie zaskakujących członków grupy.
W USA ukazał się zeszyt
Future State: Suicide Squad #1, w ramach którego zobaczyliśmy zupełnie nową wersję grupy tytułowych postaci. Amanda Waller doprowadziła do przeobrażenia drużyny: w tej chwili jej zaskakujący członkowie przywodzą na myśl Mrocznych Avengers bądź Ligę Sprawiedliwości. Zmianie uległa także sama nazwa - Task Force X operuje obecnie jako... Justice Squad.
Taki zabieg komiksowym fanom będzie kojarzył się z nie tylko z parodiowaniem tudzież imitowaniem Batmana, Supermana, Wonder Woman i spółki, ale również z Dark Avengers, dowodzoną przez Normana Osborna organizacją złoczyńców działających jako superbohaterowie.
W świecie
Future State w skład Suicide Squad wchodzą (w galerii znajdziecie także plansze z pierwszego zeszytu serii - znaczenie najdrastyczniejszej z nich opisujemy poniżej):
Już pierwsza historia z udziałem tej wersji drużyny kończy się w szokujący sposób: Talon wymyka się spod kontroli, wykorzystując okazję do torturowania odwiecznego rywala Zielonej Latarni, Sinestro. Amanda Waller, dowiadując się o tym posunięciu, postanawia zdetonować zamieszczony w jego głowie ładunek. Nie liczcie jednak na to, że Cobb zginął na dobre - dzięki protokołom Trybunału Sów można go ożywić, lecz, jak zauważył Superboy, "za każdym razem wraca mniej stabilny".
Warto podkreślić, że w finale zeszytu okazało się, iż jego akcja rozgrywa się na Ziemi-3. W kolejnej odsłonie serii Waller dostanie zadanie przedostania się na Ziemię-1; pojawi się także Peacemaker.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h