Poznaliśmy genezy Supermana i Wonder Woman z Mrocznego Multiwersum. Powiedzieć, że te są makabryczne, to właściwie nic nie powiedzieć.
Na amerykańskim rynku ukazał się zeszyt
Dark Nights: Death Metal The Multiverse Who Laughs #1, będący kolejnym tie-inem do głośno komentowanego wydarzenia
Death Metal. Przypomnijmy, że jego akcja rozgrywa się w alternatywnym, Mrocznym Multiwersum, powołanym do istnienia przez Najmroczniejszego Rycerza, wszechpotężną wersję Batmana, Który Się Śmieje. Prawa ręka antagonisty, złowrogi Król Robin, w najnowszym komiksie podzielił się z czytelnikami kilkoma opowieściami z posępnego świata, ujawniając genezy poszczególnych herosów z Supermanem i Wonder Woman na czele.
W ramach krótkiej opowieści
Scary Stories to Tell in the Dark Multiverse narrator wyjawił, iż zła wersja Człowieka ze Stali, uciekając jako dziecko z planety Krypton w specjalnie zaprojektowanej rakiecie, natrafiła na emitowaną przez czarną dziurę burzę kosmicznego promieniowania. Zdarzenie to wywołało potężne zmiany w umyśle malca, rodząc w nim nieustannie pragnienie palenia ludzi żywcem.
Na tym jednak nie koniec. Król Robin zdradził również, że na jednej z wersji Ziemi ulokowanej w Mrocznym Multiwersum, Wonder Woman zamiast przynieść światu pokój, zdecydowała się wypowiedzieć wojnę całemu panteonowi greckich bogów. W trakcie tej batalii Amazonka odcięła Zeusowi głowę przy pomocy swojego Lassa Prawdy, by później zgładzić inne bóstwa i przejąć ich moce.
Warto podkreślić, że Król Robin opowiedziane przez siebie historie uważa za "lepsze i bliższe prawdziwego życia" niż genezy herosów z podstawowej wersji Ziemi.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h