Do listy oskarżonych o molestowanie dołączyło właśnie kolejne nazwisko. Chodzi o T.J. Miller, amerykańskiego aktora i komika, który jest znany między innymi z serialu Silicon Valley. Jak utrzymuje kobieta, która prosi o anonimowość, Miller miał stosować wobec niej przemoc seksualną w roku 2000, gdy obydwoje uczęszczali jeszcze do college'u. Mówi, że o jego zachowaniu wiedziały władze uczelni, które podjęły wówczas własne postępowanie.
On próbował wielu rzeczy bez pytania mnie o zgodę i bez pytania, czy dobrze się po tym czułam. Dusił mnie, a ja mogłam jedynie wpatrywać się w jego twarz, modląc się, by zobaczył, że się bałam. Nie potrafiłam wykrztusić słowa.
Komik odniósł się już do wypowiedzi kobiety, utrzymując, że wie, o kogo chodzi. Jego zdaniem te oskarżenia są wymyślone tylko po to, by zniszczyć życie jego i jego żony. Aktor opublikował obszerne oświadczenie pod zdjęciem na Instagramie:
Spotkaliśmy tę kobietę ponad dekadę temu, podczas wspólnych studiów. Próbowała nas wtedy rozdzielić, najpierw rozsiewając plotki, a następnie obrzucając oskarżeniami. Chciała obrócić nas przeciwko sobie, stawiając nawet Kate w pozycji ofiary molestowania. Została poproszona o opuszczenie naszej komediowej grupy z powodu niepokojących zachowań, co tylko ją rozzłościło. Powtarzała, że nas zniszczy. Jesteśmy przekonani, że pełen obraz sytuacji rzuci prawdziwe światło na naturę tej osoby i fakty dotyczące tej sprawy. Stoimy więc razem, ponieważ to nic innego jak ponowne odrodzenie się jej kłamstw, mające na celu zniszczenie szczęśliwego związku. Odkąd stał się on publiczny, zaczęła ponownie rozpowszechniać plotki w Internecie, a teraz wykorzystuje obecną sytuację by rozsiewać fałszywe oskarżenia. To niefortunne, że wybiera akurat tę drogę, ponieważ podważa to aktualny ruch wszystkich kobiet w walce o bezpieczeństwo, równe traktowanie i sprzeciw prawdziwym seksualnym drapieżnikom (...).
źródło: instagram.com
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj