Tajna Inwazja będzie nowym serialem Kinowego Uniwersum Marvela, w którym główną rolę odegra Nick Fury. Jakie wytyczne miało Marvel Studios jeśli chodzi o jego powrót?
Ostatnim razem, gdy Nick Fury grany przez
Samuela L. Jacksona pojawił się w MCU z dużą rolą, to były dwa filmy:
Spider-Man: Daleko od domu, gdzie później okazało się, że to nie był tak naprawdę on, tylko zmiennokształtny Skrull Talos, a także
Kapitan Marvel, ale tam jednak mieliśmy do czynienia z młodszą wersją postaci. Wreszcie jednak powraca do MCU we własnym serialu, w którym odegra znaczącą rolę.
Przy okazji tego powrotu, Marvel Studios miało określone wytyczne dla postaci. Reżyser serialu
Tajna Inwazja,
Ali Selim w wywiadzie dla Total Film ujawnia, co to było. Przede wszystkim, Nick Fury będzie musiał pierwszy raz radzić sobie bez ludzi z supermocami, co oznacza, że będzie bardziej zdany na siebie i taką stronę postaci zobaczymy.
Z wypowiedzi reżysera dowiadujemy się, że Nick Fury miał prezentować się jak postać z kina noir, czyli bardziej jak samotny wilk. Wśród inspiracji, reżyser wymienia
Trzeciego człowieka z 1949 roku,
Bez przebaczenia z udziałem Clinta Eastwooda, ale też są małe wskazówki do filmu
Poszukiwacze Johna Forda z udziałem Johna Wayne'a.
Tajna inwazja - galeria
Przy okazji reżyser zdradził, że w pracy nad serialem pomogło mu doświadczenie z pracy nad serialem
The Looming Tower, w którym oglądamy jak rywalizacja między CIA i FBI nieumyślnie osłabiła struktury państwa i umożliwiła łatwiejsze przeprowadzenie tragedii z 11 września.
Tajna Inwazja - serial zadebiutuje wraz z pierwszym odcinkiem 21 czerwca na Disney+.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h