W najbliższych odcinkach pojawią się m.in. korespondenci NBC News - Savannah Gurhrie, Chuck Tood i dziennikarz Larry King. Twórcy dodali również, że nie planują wprowadzać do serialu poważnych wątków, w stylu "The West Wing". - W serialu pojawia się sporo DNA z "Modern Family", czyli rodziny, która tworzy wspólną jednostkę. Od zawsze chodziło nam o to, by była to produkcja bardziej o rodzinie, a nie o politykach - zdradził Jason Winer - producent wykonawczy.
Mike Royce - drugi z producentów zapytany został o pierwsze recenzje serialu, które są przeciętne. - Czytaliśmy wszystkie recenzje... - zwrócił się do dziennikarzy i krytyków obecnych na sali, ale przerwał mu współtwórca i jeden z aktorów - Josh Gad, który stwierdził: - Niektórzy z was to ch*je. Ignorując Gada, Royce kontynuował: - Biały Dom jest wielki, pracuje w nim mnóstwo ludzi, cięzko zmieścić to wszystko w jednym serialu. Dla nas była to spora przeszkoda, by cały ten świat zrobić po swojemu - stwierdził.
Prawdziwy test dla 1600 Penn rozpocznie się w najbliższy czwartek, kiedy to komedia po raz pierwszy zostanie wyemitowana w swoim stałym paśmie. Poniżej nowy zwiastun.