Podczas TCA Press Tour producenci "The Big C: Hereafter" poinformowali, że stacja Showtime zrezygnowała z odcinków, które trwałyby 30 minut (tak jak dotychczas). Czwarta seria będzie emitowana w formie miniserialu i składać się maz czterech godzinnych części.
To daje produkcji okazję, by pozamykać wszystkie wątki, za co bardzo wdzięczne są twórczynie "The Big C" - Jenny Gicks i Darlene Unt. - Jesteśmy optymistkami, wierzymy, że możemy to odpowiednio zakończyć. Słyszałyśmy, że przyszłość serialu była niepewna, ale cieszymy się, że możemy zrealizować jego prawdziwe zakończenie. Po miłej rozmowie z prezesem stacji Showtime o tematyce serialu, doszliśmy wspólnie do wniosku, że taka forma będzie lepsza - powiedziała Bicks.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj