Tenet to nowy film w reżyserii Christophera Nolana, który owiany jest tajemnicą. Główną rolę gra John David Washington, a w obsadzie są także Robert Pattinson, Elizabeth Debicki, Dimple Kapadia, Aaron Taylor-Johnson, Clémence Poésy, Michael Caine i Kenneth Branagh. Wiemy jedynie, że to pełna akcji szpiegowska historia. Film Nolana ma wejść do kin w lipcu 2020 roku, nawet pomimo panującej pandemii koronawirusa. Podobno sam reżyser zabiegał o to, aby pierwotny termin został utrzymany i nie doszło do żadnych przesunięć. Nolan od zawsze znany jest jako miłośnik kinowego przeżycia i na pewno mógłby mieć swoje powody, aby nic w dacie premiery nie zmieniać. Informacja pojawiła się po telekonferencji na temat finansów z dyrektorem generalnym IMAX, Richardem Gelfondem. Ujawniono wtedy, że to Nolan naciskał na to, aby Tenet pozostało w terminarzu premier w lipcu 2020 roku.
Nie znam nikogo w Ameryce, kto naciska na to bardziej od Chrisa Nolana, aby otworzyć kina i wypuścić swój film w lipcu, kiedy ma zaplanowaną swoją premierę.
Gelfond podkreślił przy okazji, że postprodukcja do filmu trwała nawet pomimo pandemii koronawirusa, zatem wszystko powinno być gotowe w terminie. Komentujący zwracają jednak uwagę na nieodpowiedzialność Nolana, że tak szybko pragnie on powrotu do kin w obliczu zagrożenia pandemicznego. Nie brakuje oczywiście też tych, którzy przyklaskują takim decyzjom.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj