Pokazywaliśmy wam dzisiaj materiał video z panelu "The Event" na Comic-Conie, przy okazji opisując wrażenia z pilota. Wszyscy się zachwycali, jednak były to tylko krótkie, pojedyncze zdania na gorąco po emisji. W komentarzach pisaliście, że "hit sezonu 2009/2010" - "FlashForward" również zaczynał od takiego ciepłego przyjęcia, jeszcze przed premierą. Jak się skończyło...wiemy wszyscy.

Pewnie zauważyliście, że moderatorem panelu "The Event" była dziennikarka E! Online - Kristin Dos Santos (ciekawe czy jakaś rodzina z braćmi grającymi w reprezentacji Meksyku). Sala zapełniona była do ostatniego miejsca i reagowała bardzo sympatycznie zarówno na producentów jak i aktorów. Dziennikarka szczyci się tym, że miała okazję przebywać nieco bliżej obsady i poznać ich trochę lepiej. Sama na swoim blogu napisała kilka wskazówek - dlaczego "The Event" może być hitem sezonu 2010/2011.

  • Publiczność oglądająca pilota była naprawdę zachwycona tym, co zobaczyła. Mieliśmy mnóstwo braw i gratulacji, co dziwić nie powinno. Nowo wybrany prezydent USA (Blair Underwood) musi odnaleźć się w konspiracyjnym rządzie. Ale to tylko jedna oś fabularna serialu. Drugą jest zwyczajny gość (Jason Ritter), którego życie po zniknięciu narzeczonej staje się prawdziwym koszmarem. No i podstawowe pytanie - czym w tym wszystkim jest The Event...
  • Porównuje się ten serial do "Lost" czy "24". Nic bardziej mylnego, jeśli chodzi o zagadki. Producenci obiecują i zapewniają. Odpowiedzi na pytania zadane w pilocie pojawią się już w drugim odcinku. Nie chcemy tego szczególnie przeciągać, powodować frustrację u widzów. Fabuła jest zbudowana w taki sposób, by takimi odpowiedziami ludzi zaskakiwać - wspomina producent Evan Katz. Nie musimy dodawać, że każda odpowiedź może zrodzić kolejne pytanie (czego wybitnym mistrzem był "Lost")
  • W tym serialu dzieje się coś dziwacznego. Mało tego...wygląda, że ma nadprzyrodzoną naturę. Zdecydowanie w fabule jest pewna tajemnica - wspomina Nick Wauters (producent). W serialu będzie element science-fiction, znajdzie się też miejsce na historię miłosną, ale przecież to jest typowy thriller. Jest również i wspomniana tajemnica z elementami science-fiction, ale to tylko część całej historii, przez co nie ma wpływu na inne wątki.

  • Serial ma bardzo silną obsadę produkcyjną. Producent wykonawczy - Jeffrey Reiner odpowiada za sukces "Friday Night Lights", ale jest przecież wiele innych, znanych nazwisk, jak choćby Evan Katz, którego musicie kojarzyć z "24"
  • No i na koniec obsada aktorska. Bardzo solidna. Blair Underwood, Laura Innes, Zeljko Ivanek, a także Ian Anthony Dale to nazwiska nieprzypadkowe. Oni również mają odpowiadać za sukces tej produkcji.


Premiera we wrześniu. Pozostaje żałować, że sami nie mieliśmy okazji obejrzeć pilota "The Event" :)

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj