Wiemy, że 4. odcinek 2. sezonu The Mandalorian wyjawił istotne informacje o głównej historii związanej z Baby Yodą, ale po analizach fanów okazało się, że jest tego więcej, niż mogliśmy zauważyć przy pierwszych seansach. Wszystko wskazuje na to, że znamy plan Moffa Gideon dla Baby Yody, albo przynajmniej jego część. Są to na razie fanowskie spekulacje oparte na sugestiach z 4. odcinka, więc traktujcie to z dystansem. Przede wszystkim istotne jest nagranie doktora Pershinga, który zgłasza Moffowi Gideonowi najnowsze informacje o pracy nad eksperymentami związanymi z krwią Baby Yody. Tutaj robi się kontrowersyjnie, bo lekarz powiedział, że malec ma najwyższą liczbę i tutaj użył dokładnie słów: "M-count". Mówimy o istocie silnej Mocą, więc wspomniane M to najpewniej powrót midichlorianów z Mrocznego widma, czyli jednego z najbardziej kontrowersyjnych motywów ze świata Star Wars. Trudno do końca jednak powiedzieć, jak twórcy to wykorzystają, bo być może będą chcieli pogodzić naukowe zbadanie potęgi Mocy z jej mistycyzmem, który większość preferuje. Jest to też sugestia, że Baby Yoda może być najpotężniejszym Jedi, bo wcześniej raz słyszeliśmy o osobie z najwyższą liczbą midichlorianów - Anakinie Skywalkerze.

Baby Yoda stworzy Snoke'a?

Biorąc więc pod uwagę te informacje wiemy, że wykorzystują krew Baby Yody do transfuzji do ciał, które mogą być sklonowane. Pamiętajmy, że doktor Pershing jest związany z Kamino, czyli klonerami z Ataku Klonów. I tutaj pojawia się prawdopodobna odpowiedź: Moff Gideon może pracować nad stworzeniem ciała dla Palpatine'a, które może stać się Snokiem. Skąd takie wnioski? Okazuje się, że w scenie w laboratorium z czwartego odcinka jest muzyczne nawiązanie, bo w ujęciu na zbiornik słychać w tle temat muzyczny związany ze Snokiem. Czyżby więc The Mandalorian przy okazji pokazał genezę kukiełki Palpatine'a? Z dotychczasowych informacji wiemy, że Snoke był sklonowanym ciałem z wolną wolę, na którą wpływał Palpatine. Jeśli więc to był klon, jakoś naukowo trzeba było w nim "zbudować" możliwość używania Mocy na niespotykaną skalę i prawdopodobnie to właśnie tutaj odpowiedzią są eksperymenty na Baby Yodzie. Są to na razie spekulacje bazowana na dość mocnych fundamentach z 4. odcinka.
fot. Disney+

Kim są czarni szturmowcy?

Ostatnia scena to słowa Moffa Gideon o tym, że jest gotowy na walkę z Mandalorianinem. Otoaczają go tajemniczy czarni szturmowcy. Wszystko wskazuje na to, że są to tzw. Dark Troopers znani także jako Mroczni szturmowcy, którzy zostali stworzenia na potrzeby gry Star Wars: Dark Forces. W historii Star Wars pojawiali się nie raz i w różnych wersjach. Ważny jest fakt, że były to droidy bojowe. Dopiero kolejne odcinki The Mandalorian pokażą, jak twórcy zainspirują się tym rozwiązaniem ze starego kanonu - nie jest wykluczone, że przeniosą ich w bardzo podobny sposób. 
fot. Disney+
Wszystko wskazuje na to też, że Baby Yoda zostanie schwytany przez Moffa Gideona. Wiemy to za sprawą wycieku agencji reprezentującej Katy O'Brien, która gra oficera Imperium w służbie Moffa. Według nich aktorka ma sceny z malcem. https://twitter.com/RcmManagement/status/1329814440515133440
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj