Do tej pory wiedzieliśmy, że fabuła The Mandalorian rozgrywa się pomiędzy filmami Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi oraz Star Wars: The Force Awakens. Dziennikarz THR twierdzi, że fabuła rozgrywa się dokładnie pięć lat po części VI, po upadku Imperium. Według jego źródeł akcja serialu rozgrywa się na Zewnętrznych Rubieżach (odległe rejony galaktyki), gdzie mieszkańcy nie dbają o to, że Imperium upadło. To separuje ich od planet bliżej centrum galaktyki, które są bardziej związane z politycznymi zawiłościami. A tym samym najwyraźniej sam serial nie będzie się mieszać w wielkie konflikty na ogromną skalę jak kinowe filmy. Borys Kit opiera się na swoich źródłach, więc informacja jest niepotwierdzoną plotką. Traktujmy ją więc z dystansem. Natomiast dziennikarze z Making Star Wars twierdzą, że na planie zauważono hełm Sabine Wren z serialu Star Wars Rebels. Nie wiadomo, czy to oznacza, że postać się pojawi w wersji aktorskiej, czy to tylko smaczek dla fanów. Przypomnijmy, że jednym z reżyserów jest twórca animacji - Dave Filoni. The Mandalorian - premiera na Disney+ w 2019 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj