Andrew Lincoln odchodzi z serialu The Walking Dead, z którym był związany od samego początku. Nadchodzący sezon 9. będzie dla niego ostatnim, co obwieszczał już wielokrotnie osobiście. Wygląda jednak na to, że to wcale nie koniec jego przygody z serialem - jak informuje portal Entertainment Weekly, Lincoln planuje powrócić na plan przy okazji tworzenia 10. sezonu, po to, by stanąć za kamerą. W nowym wywiadzie Lincoln poinformował, że już niedługo ponownie wybiera się na plan, gdzie reszta ekipy dalej kręci swoje sceny do 9. sezonu. Chce przyjrzeć się procesowi lepiej i nauczyć sztuki reżyserskiej, by móc wykorzystać ją później w przyszłości. Skąd w ogóle taki pomysł? Jak tłumaczy aktor:
Nie mógłbym się tak całkiem odsunąć od serialu, bo po prostu bym tego nie zniósł. Jestem zżyty z produkcją i poświęciłem jej naprawdę dużo, podobnie jak jej kontynuacji.
Jeżeli jego plan się powiedzie, Lincoln będzie trzecim aktorem, który pracował przy produkcji jako reżyser - wcześniej swoich sił w tym fachu próbowali także Colman Domingo (serialowy Strand) i Michael Cudlitz (Abraham). The Walking Dead - sezon 9. powróci 7 października. Zobaczcie początkową sekwencję z nadchodzących odcinków, którą podzieliło się AMC:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj