AKTUALIZACJA 3!
[INFO OD POLSKIEJ STACJI FOX]
[CO Z NASTĘPNYMI ODCINKAMI?]
[NASZA RECENZJA]
6 listopada o godzinie 22:00 na polskiej stacji Fox oraz na stronie foxtv.pl (można tu obejrzeć za darmo odcinek przez Internet) widzowie mogli obejrzeć pilotażowy odcinek serialu "The Walking Dead". Premierze towarzyszą bardzo poważne kontrowersje!
Otóż według wstępnej analizy na podstawie danych z oficjalnej i polskiej strony serialu, polski pilot został bardzo poważnie "okrojony" (ocenzurowany?). Oryginalny pilot trwał bez reklam 68 minut, a polski zaledwie 45 minut i 5 sekund.
Wstępnie wnioskujemy, że powodem jest standard ramówki telewizyjnej, w którym trzeba było się zmieścić. Stacja Fox mogła chcieć skrócić pilota, ponieważ są nowi na rynku i chcą przekazywać jak najwięcej treści. Stacja AMC nagięła ten standard emitując wielkie i oczekiwane wydarzenie jakim była premiera produkcji Franka Darabonta.
Rano dokonamy pełnej analizy pilotażowego odcinka i skontaktujemy się z przedstawicielami stacji Fox, aby dowiedzieć się, co było powodem tak kontrowersyjnego ruchu.
Wiadomość będzie edytowana i dodamy tu naszą recenzję. Czekamy oczywiście na Wasze opinie o serialu i o kontrowersji!
[AKTUALIZACJA]
Skontaktowaliśmy się ze stacją Fox i otrzymaliśmy informacje, że pilot został wyprodukowany w dwóch wersjach - 68 minut i 45 minut. W Polsce jest emitowana wersja międzynarodowa. Dziwne jest to, że na przykład w Wielkiej Brytanii jest emitowana wersja normalna. Natomiast w innych krajach jak np. Rosja, Brazylia czy Niemcy - jest taka sama wersja jak w Polsce. Czy nie uważacie, że to bardzo dziwny ruch?
[AKTUALIZACJA 2]
Na początek nasza recenzja premierowego odcinka, w której odpowiednie części spoilerowe będą zaznaczone, więc możecie czytać bez obaw.
Okiem Adama Siennicy: Frank Darabont udowodnił, że nadal jest klasą samą w sobie. Chociaż oczekiwania wobec produkcji były kosmiczne, promocja niewiarygodna, a samo wydarzenie urosło do rangi najważniejszego i największego roku w świecie seriali, to należy zadać pytanie - czy warto było?
Oczekiwania raczej spełnione, aczkolwiek jak ktoś spodziewa się "sieczki" w stylu filmów z serii "Resident Evil", to się srogo zawiedzie. Przede wszystkim Darabont od pierwszych scen wprowadza nas w bardzo specyficzny klimat post-apokaliptycznego świata i robi to w wyśmienity sposób, dawkując widzom niewielkie informacje. Tak naprawdę wiemy tyle, ile nasz główny bohater czyli prawie nic. Skąd apokalipsa zombie? Co się stało? Nie wiadomo. Najważniejszy jest właśnie ten klimat, powolne poznawanie świata wraz z głównym bohaterem oraz emocje. Parę scen miało niesamowitą dawkę emocji, która mogła nawet poruszyć. Jak syn widzi swoją matkę zombie i ucieka z płaczem, czy jak ojciec walczy sam ze sobą, by ją zabić. Są to niesamowicie emocjonalne sceny, które Darabont świetnie rozpisał i wyreżyserował.
Aktorsko jest naprawdę świetnie. Obsada jak na razie dobrana dobrze i nikt nie zawodzi. Chociaż nie spodziewałbym się po kobiecie Michaela Scofielda z "Prison Break" czegoś wielkiego - w pierwszych scenach, gdy się pojawiła jej postać, wrażenie było jedno - gra tak samo jak w poprzednich swoich rolach.
Zdjęcia, montaż i muzyka - klasa najwyższa, tworząca naprawdę dobry nastrój. Bear McCreary, kompozytor znany chociażby z "Battlestar Galactica", znowu pokazuje swój kunszt budując napięcie i tworząc nawet melodyczne tematy.
Nie wiem, jak bardzo okrojono serial, ale na pewno nie jest to cenzura. Wszystkie krwawe sceny, jak i sceny wyglądające na kluczowe dla fabuły odcinka, są obecne. Ruch producentów jest bardzo dziwny i ciężko stwierdzić co nimi kierowało. Wersja polska ma jeden wielki minus - poziom tłumaczenia lektora jest żenujący. Nie chodzi o typowe "skróty" z uwagi na specyfikę tłumaczeń pod lektora, lecz na proste błędy kompletnie przeinaczające treść wypowiadanych dialogów.
Przykład:
wersja oryginalna: "You tell me or i kill you" - "Powiedz mi albo cię zabiję"
wersja lektora: "Ty zabijesz mnie albo ja ciebie".
Nie znam powieści graficznej, więc nie potrafię odnieść się, jak dobra jest to adaptacja. Z całą pewnością mogę powiedzieć jedno - w odróżnieniu od "Pacyfiku", "The Walking Dead" spełnia oczekiwania.
[AKTUALIZACJA 3]
Dowiedzieliśmy się, że okrojenie dotyczy tylko dłuższego pilota. Pozostałe odcinki, które mają już standardowy czas, będą emitowane normalnie, bez żadnego skracania. Tylko odcinek pilotażowy został nakręcony w dwóch wersjach zgodnie z dziwacznym zamysłem producentów. Stacja Fox obiecuje, że normalna wersja odcinka, 68 minutowa dotrze do Polski i będzie wyemitowana na antenie kanału.
Stacja Fox jest pierwszą stacją na polskim rynku, które równolegle emituje seriale na swojej stronie internetowej. Pomimo wpadki spowodowanej poczynaniami producentów, polecamy oglądanie "The Walking Dead" na ich stronie. Może dzięki temu inni pójdą tym przykładem i więcej zagranicznych seriali będzie legalnie dostępnych przez Internet.