The Walking Dead w niedzielę pożegna się w tym roku z widzami epizodem zatytułowanym "Coda", w którym Rick, Daryl, Tyreese i Sasha zaatakują szpital Grady Memorial w celu odbicia Carol i Beth. Śmierć przynajmniej jednej ważnej postaci jest oczekiwana w tym odcinku.

Producentka Gale Anne Hurd mogła zdradzić tylko tyle, że jesienny finał, który zaznaczy półmetek 5. sezonu, zakończy się w całkowicie nieoczekiwany sposób i pozostawi widzów do lutego z olbrzymim łaknieniem kolejnych odsłon. Ma dać fanom nieźle popalić, ale też bardzo ich wzruszyć.

Czytaj również: Nowe zwiastuny "Marvel's Agent Carter"

Sonequa Martin-Green (Sasha) nieco rozbudowuje myśl producentki i obiecuje, że widz doświadczy na swoim ciele wszystkich możliwych emocji. Będzie czuł się przestraszony, będzie się śmiał, ale także będzie bardzo smutny. "Coda" zaoferuje historię pełną suspensu i napięcia.

Aktorka zapowiada także, że druga część 5. sezonu będzie dla oglądających "bezlitosna i całkowicie zmieni reguły gry". 

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj