W mediach społecznościowych znowu rozgorzała dyskusja na temat otyłości Thora, która zapoczątkowana była po premierze filmu Avengers: Koniec gry z 2019 roku. Temat powrócił po zwiastunie Thor: Miłość i grom, w którym widzimy przez moment grubego Thora w trakcie treningu. Po filmie Avengers: Koniec gry część osób krytykowała twórców za sposób ukazania grubego Thora. Uważano, że przyrost masy jego ciała wykorzystywany jest jako źródło komediowych docinek. Krytyk Chris Evangelista napisał na Twitterze, że "gdyby Marvel miał jaja, pozwoliłby Thorowi pozostać grubym". Inni komentujący zauważają, że byłoby dobrze zostawić na jakiś czas grubego Thora, jak uczy się kochać swoje ciało i uznaje je za godne. Wcześniej reżyser filmu, Taika Waititi powiedział w rozmowie z Yahoo Entertainment, że przed rozpoczęciem zdjęć do filmu długo debatowano w Marvel Studios, jak poprowadzić ten wątek. https://twitter.com/cevangelista413/status/1516062889504907265 Pozytywnie o grubym Thorze wypowiadał się też aktor, Chris Hemsworth. Podkreślał, że bardzo podobał mu się ten kierunek i była to dla niego nowa okazja, aby nieco inaczej podejść do swojego bohatera, który dużo przeszedł i wyraził to przemianą fizyczną. Ostatecznie zwiastun pokazuje nam, że raczej dość szybko Thor powróci do dawnej formy i zrzuci zbędne kilogramy. Podejście do postaci Thora ma w sieci swoich zwolenników i też dużą grupę krytyków. Wielu uważa, że zrobiono z niego kukiełkę do serwowania żartów, że w Thor: Miłość i grom prawdopodobnie znowu zostanie ośmieszony. Nie wszyscy czują sposób, w jaki Taika Waititi opowiada dramat Gromowładnego, co też jest elementem dyskusji. W kontekście jego otyłości, są komentarze twierdzące, że nigdy nie powinno pójść się tą drogą, wyrządzając krzywdę otyłym widzom.
Marvel Studios

Thor: miłość i grom - easter eggi i analiza zwiastuna

Przypomnijmy ciekawostki przygotowany przeze mnie.
zrzut ekranu
+12 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj