Thor #16 ukaże nam przerażającą wizję śmierci tytułowego herosa. Być może jednak jeśli posłucha rady swojej starej znajomej, będzie w stanie zapobiec rzezi. Jeśli nie, Thanos może zdobyć niesamowitą przewagę.
Thor w komiksowym świecie nie miał ostatnio za łatwo. Gdy zabił Galactusa, użył jego energii, by zdetonować bombę i zatrzymać Black Winter, kosmiczny byt pochłaniający nie tylko planety, ale całe wszechświaty. Jednak w momencie, w którym to zrobił, nawiedziła go przerażająca wizja swojej przyszłej śmierci. Mógł w niej zobaczyć Thanosa dzierżącego Mjolnira, zasilanego Kamieniami Nieskończoności. Tytan w koszmarze zabił pozostałych Avengersów, by zrobić z nich swoją własną armię umarłych.
Zeszyt Thor #16 zaczyna się sekwencją takiej wizji, która kończy się na tym, że Thanos miażdży czaszkę Boga Piorunów stopą po tym, jak ten błaga go o litość. Heros opowiada swoje koszmary Jane Foster, przyznając że żałuje spojrzenia w Black Winter i odkrycia tego, jak zginie. Kobieta za to zwraca mu uwagę, że zostawił młot u Kapitana Ameryki po tym, jak ten stawał się coraz bardziej nieprzewidywalny i trafiał w ręce ludzi, którzy zdawali się na to nie zasługiwać. Słusznie podkreśliła, że teraz każdy ma do niego łatwy dostęp i nie powinien do tego dopuścić, szczególnie po takich wizjach. Thor jednak nie traktuje jej ostrzeżenia zbyt poważnie.
Co ciekawe, na ich spotkaniu okazuje się, że Thor jest całkiem niezłym historykiem. Przez lata podróżowania po kosmosie, a także odwiedzania Ziemi, nauczył się języków, które teraz uważa się za wymarłe. Zna też wiele różnych slangów. Nazwał się nawet najstarszym żyjącym Nowojorczykiem. Jane Foster była bardzo zaskoczona, z jaką manierą zamówił dla nich hot-dogi, brzmiąc bardzo współcześnie.
Przerażająca wizja to nie jedyny koszmar, który czeka na Thora w komiksie. Po rozmowie z Jane Foster zostaje wezwany do Asgardu, ale jakimś cudem trafia do dość dziwnej dziczy, w której spotyka Odyna. Choć relacja herosa z ojcem nigdy nie należała do tych najlepszych, między nimi zrobiło się wyjątkowo źle po tym, jak Thor odkrył, że został okłamany w kwestii swojego pochodzenia, ponieważ jego biologiczną matką okazała się być Phoenix. Freyja i Angela, kolejni członkowie rodziny, przerywając niezręczną atmosferę. Obecność ich wszystkich w jednym miejscu może zwiastować złe wiadomości dla rodu Odyna.