It 2 to kontynuacja horroru z 2017 roku, który jest adaptacją prozy Stephena Kinga. W nowej części powrócimy do Klubu Frajerów, jednak teraz jego członkowie są już dorośli. Po 27 latach ponownie przyjdzie im się zmierzyć z przerażającym Pennywise'em, który terroryzował ich w dzieciństwie. W obsadzie filmu jest między innymi James McAvoy, który wciela się w starszą wersję Billa. W jednym z nowych wywiadów aktor przyznał, że na planie towarzyszył mu głęboki niepokój, a wszystko za sprawą Billa Skarsgarda i jego przerażającego Pennywise'a. McAvoy nie ukrywa, że były momenty, w których autentycznie się go bał.
On [Bill Skarsgard - przyp. red.] jest niesamowity. Facet, który gra klauna, jest przerażający. Normalnie jest bardzo miły, ale potrafił porządnie mnie wystraszyć. Pamiętam, gdy staliśmy z resztą obsady - z tą dorosłą obsadą - i graliśmy różne dziwne rzeczy. I tylko patrzyliśmy po sobie z myślą: "Nie chcę tu być. Nie chcę być dzisiaj aktorem". On naprawdę dogłębnie mnie przerażał. Jako dzieciak nigdy nie lubiłem klaunów... W nich jest coś tragicznego... Może specjalnie uciekają do cyrków? Przed czym tak uciekasz, panie klaunie? Co zostawiłeś za sobą? Zwłoki w ciężarówce?
Podczas kręcenia scen do nowej części It: Chapter One, Bill Skarsgard był oddzielony od reszty obsady, właśnie po to, by ich spotkania budziły jeszcze większe i jeszcze autentyczniejsze emocje. Bazując na słowach McAvoya, po nowym filmie możemy spodziewać się wielu dreszczyków niepokoju na plecach. To 2 - premiera filmu we wrześniu tego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj