Pod koniec listopada informowaliśmy Was, że mieszkańcy Bielska-Białej postanowili zorganizować zbiórkę pieniędzy - miały one zostać przeznaczone na zakup Fiata 126p dla Toma Hanksa. Przypomnijmy, że legendarny aktor zamieszczał na swoich kontach w mediach społecznościowych rozmaite zdjęcia z pojazdami tego typu, w dodatku wyglądając na nich na niezwykle zadowolonego z przebywania obok popularnych "maluchów". Inicjatorka całej akcji, Monika Jaskólska, tak komentowała sprawę:
Zdjęcia z maluchem, które Tom Hanks wrzucił do internetu, wzbudzają spore zainteresowanie i budzą pozytywne emocje. Stwierdziłam, że to idealna sytuacja, by wypromować nasze miasto, bo przecież maluch był produkowany w Bielsku-Białej.
Jaskólska nie tylko nakręciła krótki materiał wideo, poświęcony całej akcji, ale również napisała mail do samego aktora. Początkowo skontaktowała się z nią jego menadżerka:
Skontaktowała się ze mną menedżerka aktora. W mailu napisała, że akcja mu się bardzo podoba. Zacytowała słowa Hanksa, że jest zainteresowany odebraniem auta w Stanach Zjednoczonych i liczy, że przyjadę, abyśmy razem wsadzili kluczyki do stacyjki.
Teraz jednak inicjatorka akcji otrzymała odpowiedź od samego Hanksa:
W mailu znalazły się słowa Hanksa, który przyznał, że nieco żartował z samochodu, ale dodał, iż bardzo mu się on podoba. Napisał, że gdzieś w tyle głowy pojawiło się marzenie, by mieć takie auto. Nie przypuszczał, że ktoś zorganizuje taką akcję. Bardzo ona go poruszyła.
Zobacz także: Tom Hanks uwielbia Fiaty 126p, więc jednego kupi mu Bielsko-Biała Ostatecznie zakup samochodu sfinansował Rafał Sonik - dzięki temu cała zebrana kwota zostanie przeznaczona na rzecz szpitala. Co ciekawe, w mailu do Jaskólskiej Hanks użył sformułowania "fantastische-nia!" - to jego określenie na całą akcję.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj