Aktor przypadkiem dostał wypłatę Toma Hollanda
Jak wspomina Tom Hollander:Poszedłem zobaczyć mojego przyjaciela, który grał w angielskim teatrze za jakieś 300 funtów tygodniowo, sztuka Chekhova. No więc usiadłem zadowolony z siebie na widowni, bo dopiero co zagrałem w serialu BBC za 30 kawałków - czy coś w tym stylu - które miały mi pomóc przetrwać kolejny rok. I myślałem sobie: "Cóż, to po prostu cudowne! Jestem bardzo zamożny, a mój dobry przyjaciel, Peter, gra w świetnej sztuce, później się spotkamy i trochę protekcjonalnie powiem mu, jakie to świetne uczucie".
Tom Hollander: "To była zdumiewająca suma pieniędzy"
Wszystko szło świetnie, póki w przerwie nie sprawdził swoich e-maili. Wśród nich była wiadomość od agencji z potwierdzeniem płatności za występ w Avengersach, co go zdziwiło, bo nie przypominał sobie, żeby zagrał w filmie Marvela. Później był w jeszcze większym szoku, gdy zobaczył, o jakich pieniądzach mowa.To była zdumiewająca suma pieniędzy. I to nie była jego wypłata, tylko pierwsza premia box office. Nie premia za całe box office - za pierwsze. I to było więcej pieniędzy, niż kiedykolwiek zarobiłem - siedmiocyfrowa suma. Miał wtedy jakieś 20 lat. Zatem moje niedawne poczucie zadowolenia z siebie bardzo szybko wyparowało.
Czy dzielenie imienia z Tomem Hollandem jest trudne?
Starszy aktor przyznaje, że dzielenie imienia z Tomem Hollandem, którego popularność w ostatnich latach gwałtownie wzrosła, jest wyzwaniem. Czasem, gdy jest przedstawiany ludziom, a szczególnie dzieciom, spotyka się z dużym rozczarowaniem:Wychodzą i pytają: "Gdzie on jest? Gdzie on jest?". A potem widzą mnie i mówią: "Nie, nie!". Ale hej, mogło być gorzej - przynajmniej w tej mieszance nie ma Toma Hollandesta!
Stan Lee - najdziwniejsze historie z komiksów Marvela
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj