Tomb Raider 2 - kulisy skasowania
Według informatorów The Wrap studio MGM miało czas do 1 maja 2022 roku, aby rozpocząć pracę na planie. W innym wypadku zgodnie z umową licencyjną tracą prawa. Jest to typowa klauzula w kontraktach, która wielokrotnie doprowadzała do zrobienia filmu na szybko, by praw nie stracić. W tym przypadku jednak nie wyszło. Czytamy w raporcie portalu, że Tomb Raider 2 miał mieć duży budżet i to doprowadziło do opóźnień. Na to też oczywiście wpływ miała pandemia koronawirusa. Dodają, że był spór pomiędzy Alicią Vikander oraz reżyserką i scenarzystką Mishą Green. Nie zgadzały się w kwestiach kreatywnych, ale szczegółów nie ujawniono. Informator portalu donosi, że podejście MGM do projektu było na zasadzie "bez pośpiechu". Chcieli ruszyć na plan w 2023 roku pomimo terminu, który mieli w umowie licencyjnej. Podobno zgłosili się do Square Enix, aby dostać więcej czasu, ale wydawca gier, który ma wpływ na to, co się dzieje z prawami do adaptacji, stracił do nich cierpliwość.Tomb Raider - kto kupi prawa?
Czytamy, że kluczowymi graczami walczącymi o prawa są Netflix oraz Warner Bros. Dziennikarze jednak dodają, że Amazon Prime Video chce też włączyć się do walki. Na razie nie wiadomo, kto ma największe szanse na zakup praw. Netflix wydaje się najbardziej prawdopodobny, bo już pracuje nad serialem animowanym Tomb Raider: Legenda Lary Croft.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj