Mark Ryan, aktor podkładający głos w serii "Transformers", wygadał się na temat fabularnych szczegółów 5. części., której premiera nastąpi w 2017 roku.
Pojawiły się nowe informacje na temat kolejnego filmu z serii "Transformers", który ma być jednocześnie początkiem nowego Kinowego Uniwersum. Studio Paramount i firma Hasbro mają specjalny pokój scenarzystów, którzy mają zajmować się kolejnymi obrazami o wielkich robotach.
Aktor Mark Ryan (w filmach m.in. Jetfire i Lockdown) opowiedział w jednym z wywiadów o 5. części i zdradził kilka interesujących i spoilerowych ciekawostek. Póki co nikt oficjalnie ich nie potwierdza, więc należy podchodzić do tych doniesień z pewnym dystansem.
Czytaj także: „Synowie Anarchii” – Kurt Sutter o spin-offie i prequelu
"Transformers 5" ma mieć dwie równoległe linie fabularne. W pierwszej z nich Cade Yeager (Mark Wahlberg), Dinoboty i garstka Autobotów znów będą walczyli z potężnym zagrożeniem, aby uratować świat. Jednocześnie będziemy śledzić przygodę Optimusa Prime'a, który uda się w kosmos, aby zapolować na stwórców jego rasy, czyli Quintessonów. Ta misja doprowadzi do jego spotkania z Unicronem.
Unicron to zwany Panem Chaosu super-złoczyńca świata Transformers. Jest ogromny i napędza się konsumując planety, księżyce i gwiazdy. Chce zniszczyć całe życie we wszechświecie i znaleźć się w jego centrum, otoczony przez nicość.
Unicron / Fot. comicvine
Zdjęcia do filmu "Transformers 5" mają rozpocząć się na początku 2016 roku. Wciąż nieznane jest nazwisko reżysera, ale jest spora szansa, że zostanie nim ponownie Michael Bay.