Rebranding Twitch Prime to krok w stronę ujednolicenia usług firmy Amazon. Pod nową nazwą, Prime Gaming, serwis będzie lepiej prezentował się na tle Prime Video czy Prime Reading usług dostarczanych w ramach subskrypcji Amazon Prime. Ta z pozoru nieistotna zmiana może także okazać się ważnym kamieniem milowym na drodze do rozwoju korporacji w sektorze gamingowym. Nowa nazwa będzie nowym otwarciem i pozwoli zwrócić uwagę na Twitcha tych wszystkich, którzy dotychczas nie kojarzyli tej platformy jako spółki-córki Amazona. Zasady funkcjonowania usługi pozostają niezmienne. Pod nową nazwą skrywa się stary, dobry Twitch Prime. Użytkownicy Amazon Prime nadal będą mogli zasubskrybować twitchowy kanał bez żadnych opłat, otrzymają dodatki do takich gier jak FIFA 20, Apex Legends czy Grand Theft Auto Online oraz dostęp do szeregu darmowych gier, w tym wielu retroprodukcji od SNK.
Członkowie Prime mają już dostęp do najlepszej telewizji, filmów i muzyki, teraz rozszerzamy naszą ofertę o najlepsze doświadczenia gamingowe. Oddajemy klientom nowe treści, dzięki którym granie w ich ulubione gry będzie jeszcze lepsze na każdej platformie. Niezależnie od tego, jaki rodzaj gier lubisz, niezależnie od tego, gdzie w nie grasz, będą jeszcze lepsze z Prime Gaming – powiedział Larry Plotnick, główny manager platformy.
Choć Amazon nie zdradził, co stało za decyzją o porzuceniu nazwy Twitch Prime, zabieg ten wydaje się w pełni uzasadniony. Usługa przestała skupiać się wyłącznie wokół platformy filmowej, a z biegiem czasu prawdopodobnie będzie oferowała coraz więcej bonusów i dodatków dla graczy niezainteresowanych korzystaniem z Twitcha. Wszak Amazon otwarcie przyznaje, że chce na poważnie zająć się rozwojem gamingowej gałęzi przedsiębiorstwa i zamierza wydawać własne gry, aby zaistnieć w tej branży.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj