Twórca serialu "Doktor House" wypowiedział się w rozmowie z Michaelem Ausiello o planach na powrót do serialu postaci Trzynastki granej przez Olivię Wilde. Wbrew niektórym plotkom na pewno nie umrze na jakąś chorobę.
Przypomnijmy, że aktorka obecnie podbija kina grając w dużej ilości produkcji, m.in. "Tron: Dziedzictwo" czy "Cowboys & Aliens".
Kiedy zobaczymy z powrotem Trzynastkę?
"To był nasz plan. Puścić ją, pozwolić stać się wielką gwiazdą filmową i wtedy wróciłaby razem z nowymi fanami" - opowiada Shore ze śmiechem.
Chociaż twórca oczekuje, że jesienią Wilde powróci do serialu, zaznacza:
"Musimy pracować nad jej terminarzem. Gdybyśmy pozwolili jej teraz odejść, byłaby to wielka strata. Byliśmy dla niej bardzo dobrzy i teraz chcemy odrobinę udziału z jej strony" - dodaje.
A co ze spekulacjami, że powróci jeszcze tą wiosną?
"Mamy bardzo fajny pomysł. Piszemy odcinek, który fabularnie toczy się wokół jej powrotu. Wiem, że fani dużo spekulują na temat tego, co się z nią działo podczas nieobecności i nie chcę niczego wykluczać" - mówi Shore.
Zatem dużo więcej nie wiemy niż przedtem. Trzynastka na pewno powróci, ale czy fani jeszcze tego chcą?