Wytwórnia Paramount wybrała reżysera filmu G.I. Joe 2. Ostatecznie został nim Jon Chu, który ma na swoim koncie kilka taneczno-muzycznych filmów w tym "Step Up 3D" oraz "Justin Bieber: Never Say Never". Obecnie trwają ostatnie negocjacje, które umożliwią Chu zajęcie się realizacją widowiskowego filmu akcji.
Pierwszy film z cyklu "G.I. Joe" wyreżyserował Stephen Sommers , a obraz ten okazał się komercyjną porażką i zebrał dość mierne opinie widzów.
Ciągle nie wiadomo w jakim kierunku rozwinie się historia opowiedziana w drugiej części. Ciągle też nie wiadomo czy swoje role powtórzą aktorzy znani z poprzedniej części. Udział Channinga Tatuma w roli Duke'a jest bardziej możliwy niż pojawienie się Josepha Gordona-Levitta , który po "Incepcji" mierzy dziś znacznie wyżej. Źródła donoszą też, że nie należy oczekiwać powrotu Sienny Miller.