Organizatorzy Igrzysk Olimpijskich w Tokio postanowili, że wykonają medale z metalów pozyskanych z elektrośmieci. Dopięli swego i właśnie zaprezentowali wygląd drogocennych krążków.
Dwa lata temu Komitet Olimpijski ogłosił niezwykłą akcję – organizatorzy Igrzysk w Tokio postanowili, że wszystkie medale przyznane sportowcom zostaną wykonane z metali pozyskanych z recyclingu. Projekt ten miał unaocznić społeczeństwu, jak ważne jest odpowiedzialne zarządzanie odpadami. W końcu planowano wytworzyć najcenniejsze sportowe medale świata z przedmiotów, które trafiły na śmietnik. Dzięki akcji zorganizowanej przez Japończyków tchnięto nowe życie w przedmioty, które miały trafić na wysypisko.
Zbiórkę rozpoczęto już w kwietniu 2017 roku, aby mieć wystarczająco dużo czasu na pozyskanie, segregację i przetworzenie elektrośmieci. Łącznie zebrano 78896 ton odpadów, w tym m.in. 6,21 miliona telefonów komórkowych. Pozwoliło to odzyskać 32 kilogramów złota, 3500 kilogramów srebra oraz 2200 kilogramów brązu, a co za tym idzie, zrealizować niezwykły projekt medali z recyclingu.
Każdy złoty medal będzie składał się z krążka z czystego srebra pokrytego 6 gramami złota, srebrne medale zostaną wykonane z czystego srebra a brązowe w 95% z brązu i 5% cynku. Krążki mają 85 mm średnicy, 7,7 mm grubości w najcieńszym miejscu i 12,1 mm w najgrubszym. Za projekt medali odpowiada artysta Junichi Kawanishi. Jego projekt został wybrany w konkursie, w którym startowało przeszło czterystu profesjonalnych projektantów i studentów sztuki.
Komitet olimpijski ujawnił dziś, jak będą wyglądać niezwykłe medale, które zawisną na szyjach najlepszych sportowców w 2020 roku: