Vampyr przeniesie nas do Anglii w czasach po zakończeniu Wielkiej Wojny. W grze, która, jak oznajmili twórcy ze studia Dont Nod, jest już ukończona, wcielimy się w postać Jonathana E. Reida, chirurga wojskowego, który padł ofiarą wampira i z czasem sam się nim staje starając się walczyć z dziką naturą bestii żądnej krwi, z którą musi dzielić ciało. W grze pojawią się trudne wybory, które mają mieć wpływ na rozwój fabuły. Właśnie to spowodowało, że deweloper zdecydował się na kontrowersyjną decyzję, jaką jest brak manualnego save'a. Twórcy chcą, żeby fabuła grała pierwsze skrzypce, a wybory podjęte przez gracza rzeczywiście były obarczone odpowiedzialnością, a nie chwilą bezmyślności i wczytaniem stanu zapisu sprzed podjęcia decyzji. Decyzja w mojej opinii jak najbardziej słuszna. Poza tym zawsze grę można przejść po raz kolejny podejmując inne niż wcześniej decyzje i zobaczyć, jak potoczy się historia Reida. Vampyr zmierza na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Premiera 5 czerwca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj