Taką samą ilość napisanych odcinków mieliśmy podczas prac nad poprzednim sezonem. Reszta pisana będzie już podczas kręcenia zdjęć. Ponownie będę odpowiadał za reżyserię trzeciego i czwartego odcinka, dzięki czemu dam braciom Duffer wytchnienie i możliwość powrotu do pisania, aby mogli skończyć resztę sezonu. Z tego samego powodu otrzymałem możliwość reżyserowania tych odcinków przy okazji pierwszego sezonu, a teraz jesteśmy zbyt przesądni, by zrobić inaczej, skoro taki schemat odniósł pozytywne efekty. Poza tym, bracia Duffer zawsze są obecni przy pracach nad pierwszymi epizodami, muszą więc umiejętnie zarządzać swoim ograniczonym czasem, pomiędzy pisaniem i reżyserowaniem.
Levy potwierdził także, że do reżyserowania poszczególnych odcinków nie powróci Andrew Stanton, ponieważ na przeszkodzie stanął harmonogram. Wyraził jednak nadzieję, że powróci przy pracy nad kolejnym sezonem.
Mieliśmy problemy z harmonogramem, próbując sprawić, aby Andrew ponownie pojawił się na planie serialu, ponieważ byliśmy zachwyceni jego pracą. Więc jedyną odpowiedzią, jaką mogę dziś dać, jest to, że w trzecim sezonie Stanton nie powróci, ale mamy wielką nadzieję, że uda nam się go zatrzymać w zespole reżyserskim Stranger Things, gdy przejdziemy do innych sezonów.
Słowa Levy'ego zdają się potwierdzać, że twórcy myślą o kolejnych sezonach. Premiera 3. odsłony serialu planowana jest na rok 2019.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj