Po co tworzyć nowe ujęcia specjalnie na potrzeby zwiastuna, skoro można niepostrzeżenie wykorzystać już istniejące? Do takiego wniosku doszło widocznie studio Sony Pictures, które w trailerze nadchodzącego horroru Life, wykorzystało scenę z filmu Spider-Man 3. Jeden z czujnych fanów wyłapał ten drobny i dobrze zakamuflowany zabieg, porównując stop-klatki w obydwu produkcjach. By być bardziej precyzyjnym i wiarygodnym, podał dokładne wymiary czasowe, w których można je zaobserwować - ujęcie z 0:26 sekundy zwiastuna Life odpowiada scenie z 34 minuty i 25 sekundy Spider-Mana 3.
Przyjrzyjcie się dobrze:
Jak można zauważyć, obrazy różnią się od siebie kolorystyką i jasnością, a niektóre osoby zmieniają swoje miejsce, jednak bez wątpienia mamy tu do czynienia z jednym i tym samym ujęciem. Zobaczcie omawiany spot:
Czytaj także:Melissa Benoist olśniewa na nowych zdjęciach z crossoveru Flasha i Supergirl
Internauci natychmiast podjęli spekulacje: może Life również okaże się częścią poszerzającego się uniwersum filmowego o superbohaterach, a Columbia podrzuca te drobne wskazówki tym, którzy patrzą uważnie? Wydaje się jednak bardziej prawdopodobne, że górę wzięła praktyczność: skoro wytwórnia potrzebowała krótkiego ujęcia przestraszonych i zszokowanych ludzi i miała już takie w posiadaniu, rozstawianie nowego planu zdjęciowego na potrzeby sceny wyświetlanej ledwie przez sekundę wydawało się zabiegiem zupełnie zbędnym.
O tym, czy w Life zobaczymy więcej ujęć ze Spider-Mana 3, będziemy mogli przekonać się już wkrótce. Premierę filmu zaplanowano na 24 marca.