W USA wybucha ponad 20 głowic nuklearnych. Ameryka Północna jest w dużej mierze zniszczona, jednak wciąż istnieją ocalałe skupiska ludzkie. Jednym z takich azylów jest miasteczko Jericho, którego mieszkańcy próbują zachować resztki normalności w obliczu armagedonu. Serial składa się z dwóch naszpikowanych akcją i emocjami serii. Bohaterowie produkcji nie mają nawet chwili spokoju. Muszą bardzo szybko odnaleźć się w nowej sytuacji życiowej. Utrzymanie ładu społecznego, zadbanie o żywność i wodę, ochronna społeczności przed zagrożeniami z zewnątrz czy szukanie kontaktu z innymi ocalałymi to teraz główne zadania stojące przed mieszkańcami Jerycho. Na dodatek okazuje się, że wybuch głowic nuklearnych nie był przypadkowy. Ktoś celowo doprowadził do katastrofy i być może ukrywa się w tytułowym miasteczku. Wyjaśnijmy od raz podstawową kwestię. W Jerycho nie ma żadnych mutantów, radioaktywnych skorpionów czy innych zombiaków. Rzeczywistość postapokaliptyczna tutaj jest dużo bardziej przyziemna. Nie oznacza to jednak, że jest nudno. Wręcz przeciwnie. Można odnieść wrażenie, że w Jerycho dzieje się dużo więcej niż na przykład w The Walking Dead. Nowy świat to przede wszystkim anarchia i walka o władzę. W Jerycho toczy się ona permanentnie, zarówno w strukturach miasteczka, jak i poza nimi. Co prawda serial nie ma klimatu Mad Max: Fury Road, ale momentami czuć tę degrengoladę prowadzącą do zniszczenia istniejącego ładu społecznego przez toczoną brutalnie walkę o władzę. Niestety produkcja serialu została urwana po zaledwie dwóch sezonach. Wielka szkoda, bo opowieść miała potencjał i w tamtych czasach zawierała dużo świeżości. Warto jednak i teraz po nią sięgnąć. Stanowi ciekawy kontrast do najbardziej modnych propozycji z gatunku postapo. Umyślnie rezygnując z wątków fantastycznych, wprowadza trochę więcej realizmu i naturalności. Zapraszamy więc do Jerycho i życzymy miłej zabawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj