Warto obejrzeć na Showmax: Mr.Robot

Szeregowy korporacyjny informatyk, a zarazem niebezpieczny haker. Geniusz wcielający się w nocnego mściciela, a zarazem introwertyk z problemami na kozetce u pani psychiatry. Postać głównego bohatera doskonale odwzorowuje nieoczywisty, dwuznaczny i zagadkowy klimat serialu. Mr. Robot jest jak szalony trip na imprezie, gdzie David Fincher i David Lynch serwują używki i opowiadają historie. O czym jest Mr. Robot? Kruchy, nieprzystosowany, główny bohater staje do walki z systemem światowego zła. Dzięki swoim unikatowym zdolnościom może zadawać bolesne ciosy, sam jednak przy każdym mocno cierpi. Ma do pomocy grupkę charakterystycznych postaci, jest emocjonalnie związany z kilkoma kobietami, a naprzeciwko stoi groźny antagonista, będący personifikacją owego złego systemu. Gdzieś to już widzieliśmy? Pozory mylą. Nie ma drugiego takiego serialu jak Mr.Robot! Mr. Robot jest produkcją telewizyjną, przekazującą alterglobalistyczne treści i piętnującą przywary współczesnych systemów społecznych. Przesłanie serialu to Fuck Society! Co to oznacza? Wyzwolenie z okowów systemu kapitalistycznego, który ciemięży wszystkich wolnomyślicieli; powrót do natury, do pierwotnych, najważniejszych wartości; zintensyfikowanie relacji ludzkich poprzez ich uproszczenie i zniesienie kolejnych mediów zakłócających komunikację. Mr.Robot to wspaniała podróż w głąb umysłu, w którym rzeczywistość jest relatywna. Podążając za fabułą, dajemy się wciągnąć w świat, w którym wszystko jest względne. Ta niezwykła odyseja to prawdziwe wyzwanie dla widza, ale zdecydowanie warto je podjąć. Mr. Robot jest gwarantem unikatowych doznań audiowizualnych i dającej do myślenia opowieści. Zaryzykujesz i staniesz ramię w ramię z Elliotem podczas jego batalii z systemem?