Oz Perkins, reżyser filmu February, jest synem Anthony Perkins, aktora wcielającego się w kultową rolę Normana Batesa w Psychozie Alfred Hitchcock. Horror z 2015 roku to debiut reżyserski tego artysty. Do tej pory specjalizował się w raczej w drugo- lub trzecioplanowych rolach aktorskich. Czy twórca wywodzący się z rodziny tak mocno związanej z szeroko pojętym kinem grozy udanie zadebiutował w tym gatunku? W katolickiej szkole z internatem dla dziewcząt rozpoczyna się przerwa zimowa. Po wszystkie pensjonariuszki przyjeżdżają rodzice, aby na okres dwóch tygodni przywrócić je społeczeństwu. Z niewiadomych przyczyn rodzice dwóch z nich – Katherine (Kiernan Shipka) i Rose (Lucy Boynton) – nie przybywają. Obie dziewczyny są pozostawione pod opieką dwóch pań – podobno czcicielek szatana. W międzyczasie do tejże szkoły z niejasnych dla nas powodów zmierza tajemnicza Joan (Emma Roberts). Zło we mnie to horror celebrujący powolne tempo i mroczny klimat. Zimne zdjęcia w klaustrofobicznych przestrzeniach uzupełnione są znakomitą muzyką autorstwa Elvisa Perkinsa, brata reżysera filmu. W głównych rolach brylują młode aktorki. Na wielkie brawa zasługuje znana z ról w American Horror Story Emma Roberts i Kiernan Shipka, która debiutowała w Mad Men, gdzie wcielała się w córkę Dona Drapera. Horror Zło we mnie zdobył wielkie uznanie krytyków, którzy w produkcji Perkinsa odnaleźli nie tylko okultystyczną historię, ale także rozważania na temat natury ludzkiej czy dywagacje w kwestii problemów wchodzenia w dorosłość. Debiut "syna" Normana Batesa udowadnia, że mamy do czynienia z twórcą doskonale czującym gatunek i potrafiącym już w pierwszym dziele zaznaczyć wyraźnie swój niepowtarzalny styl. Wyjątkowy horror Zło we mnie od dziś na Showmax!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj