Wartość Netlixa spada, analitycy rynkowi obniżają prognozy dotyczące firmy

Konkurencja powoli daje się Netflixowi we znaki. Tim Nollen z firmy analitycznej Macquarie Capital po zapoznaniu się z wynikami finansowymi firmy z ostatniego kwartału stwierdził, że czasy dynamicznego rozwoju platformy powoli dobiegają końca. W jego ocenie debiut platform VoD od Apple, Disneya, WarnerMedia oraz NBCUniversal może doprowadzić do przetasowania na rynku i odpływu użytkowników do innych usługodawców. W związku z tym Nollen zdecydował się obniżyć rating Netflixa do neutralnego, a prognozowaną wartość akcji na koniec kolejnego kwartału zbić o 50 dolarów do poziomu 325 dolarów. Dojrzałość amerykańskiego rynku usług VoD to jedna z głównych przyczyn, które stoją za obniżką prognoz. Analityk uważa, że platforma nadal ma szansę na zawojowanie rynku, zwłaszcza tego międzynarodowego, jednak w Stanach Zjednoczonych jej potencjał rozwojowy maleje z każdym kolejnym miesiącem. Zwłaszcza w obliczu kolejnych usług, które zaczynają walczyć o klientów zainteresowanych filmami na życzenie. Warto zauważyć, że nie jest to odosobniona opinia, prognozy dotyczące szacowanej wartości Netflixa na koniec kolejnego kwartału obniżyły także firmy analityczne Guggenheim Securities (z 420 do 400 dolarów), Cowen (z 435 do 415 dolarów) czy Bernstein (z 450 do 422 dolarów). Wszyscy eksperci zgodnie twierdzą, że to rosnąca konkurencja podcina skrzydła korporacji, której coraz ciężej będzie przyciągnąć do siebie nowych subskrybentów. Odmiennego zdania są za to specjaliści z Pivotal Research Group – analityk Jeff Wlodarczak podniósł swoją prognozę o 50 dolarów do poziomu 400 dolarów. Ale nawet najbardziej krytyczni eksperci są dalecy od twierdzenia, że era Netflixa dobiega końca. Wręcz przeciwnie, nadal doceniają potencjał tej platformy, choć zauważają, że o kolejnych użytkowników korporacja będzie musiała bardzo ostro walczyć z takimi rywalami jak Apple TV+ czy Disney+.