Watchmen to serial stacji HBO, który stanowi kontynuację historii z kultowego komiksu, za który odpowiadają Alan Moore i Dave Gibbons. Jak się okazuje pierwszy z autorów nie chce mieć nic wspólnego z projektem. W rozmowie z magazynem GQ stwierdził, że wyrzekł się produkcji. Opowiedział, jak showrunner serialu (Moore nie wyjawił nazwiska, ale wiadomo, że Damon Lindelof piastował tę funkcję) wysłał do niego list, który zapoczątkował zdaniem Drogi panie Moore, jestem jednym z drani, którzy obecnie niszczą Strażników. Stwierdził, że było to dosyć niefortunne otwarcie listu. Wyjawił, że wysłał bardzo gwałtowną i prawdopodobnie wrogą odpowiedź, w której stwierdził, że myślał, że Warner Bros jest świadome, aby ani oni, ani żaden z ich pracowników nie kontaktował się ponownie z nim w jakiejkolwiek sprawie. Moore kontynuował swój wywód twierdząc, że wyjaśnił w odpowiedzi, że przemysł filmowy stworzył rzeczy, które nie mają nic wspólnego z jego twórczością, co było dla niego zawstydzające. Dlatego stwierdził, że nie chce mieć nic wspólnego z programem HBO.
fot. HBO
+9 więcej

Alan Moore a adaptacje jego dzieł

Moore powiedział również GQ, że nie widział żadnego projektu na podstawie jego twórczości, bo prawdopodobnie byłoby to dla niego torturą. Był również zaskoczony uznaniem, jakie zdobył serial Watchmen. Dla przypomnienia produkcja HBO wygrała między innymi 11 nagród Emmy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj