Drugi sezon serialu animowanego A gdyby...? na platformie Disney+ dobiegł końca. Produkcja została ciepło przyjęta zarówno przez fanów, jak i krytyków. Po premierze serialu osadzonego w ramach Kinowego Uniwersum Marvela pojawiły się informacje o skasowanym odcinku ze Spider-Manem, który miał być "zbyt mroczny". Reżyser serialu, Bryan Andrews, dzieli się teraz wieściami o kolejnym anulowanym pomyśle w ramach tej produkcji, który miałby łączyć uniwersum Marvela z... Gwiezdnymi Wojnami.

What If...? - Marvel i Star Wars?

Bryan Andrews na łamach MoovyTV podzielił się informacjami o anulowanych planach na stworzenie odcinka, który miałby łączyć się z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Ostatecznie do realizacji tego projektu nie doszło ze względu na brak zgody Kevina Feige, kierownika całego Kinowego Uniwersum Marvela. Na pomysł wpadł scenarzysta serialu, Matthew Chauncey, a Andrews podkreślił, że jego powód na połączenie dwóch uniwersów "miał sens".
Uważam, że jest to absolutnie do zrobienia. Po prostu nie wiem, czy Kevin Feige chce wpłynąć na te nieznane wody, ale to i tak zabawne. Kiedy zrozumiesz, jak miałoby do tego dojść, to myślisz sobie: "Ach, no tak". To totalnie ma sens. I nikomu to nie wchodzi w paradę. To była po prostu laurka dla starych Gwiezdnych Wojen. I było to świetne. Nie wiem, czy kiedykolwiek zdołamy to zrealizować, ale myśleliśmy o tym.
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj