Projekt po raz pierwszy został ogłoszony ponad dwa lata temu. James Cameron, Tom Staggs i ludzie z Lightstorm Entertainment pracują nad tym, by ożywić dżungle Pandory w tym parku. Kilka dni temu prezentowaliśmy pierwsze szkice koncepcyjne.
W Animal Kingdom wielbiciele Avatara będą mogli osobiście wejść do świata Pandory - dotknąć jej i poczuć wszystkimi zmysłami. Obiecują, że rozmach tego parku będzie godny najbardziej kasowego filmu w historii kina i stworzą coś, czego jeszcze nigdy nie było. Goście będą mogli obejrzeć latające góry, nocne świecące rośliny w dżungli, a nawet będą mogli przelecieć się na latającej istocie zwanej Banshee. Innymi słowy będziemy mogli na żywo zobaczyć jedne z najbardziej pamiętnych roślin, zwierząt i miejsc z filmu.
Twórcy obiecują także , że będzie to doświadczenie jakie odwiedzającym na zawsze zapadnie w pamięć. Park będzie położony we Florydzie w Stanach Zjednoczonych.
[video-browser playlist="624246" suggest=""]