Wiedźmin Netflixa to na pewno serial fantasy. Julian Parry, spec od efektów specjalnych w rozmowie z SFX Magazine zasugerował, że "wyjęli" element fantasy z serialu i zastąpili go horrorem. Bazując na jego komentarzu można wywnioskować, że tyczy się to efektów specjalnych w poszczególnych scenach, starć z potworami i momentów wymagających takiego klimatu, a nie całego serialu. Za przykład podaje starcie ze Strzygą, która wygląda szkaradnie i jest to bardzo nieprzyjemne wizualnie doświadczenie.  Oto co powiedział:
- Sądzę, że z całą pewnością kieruje się bardziej w stronę horroru. Wyjmujemy element fantasy. Nie jesteśmy baśniowi. Jesteśmy utrzymani w stylistyce fantasy, ale w bardziej realistycznym klimacie horroru - wyjaśnia.
Wiedźmin - premiera odbędzie się 20 grudnia 2019 roku na Netflixie. W tytułowej roli występuje Henry Cavill.
fot. Netflix
+54 więcej
   
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj